środa, 7 stycznia 2015

Anielsko....

Dziś pierwszy dzień w pracy po dwutygodniowej przerwie- cóż, nie było łatwo, było za to pracowicie i wyczerpująco,,, Jednak gdy zobaczyłam ilość wejść na bloga, humor błyskawicznie uległ poprawie - wszystkim dziękuje :)
Na zakończenie dnia wrzucam figurki, które królują na "masolnych" blogach - aniołki. Uważam, że dużo im jeszcze brakuje- nadal eksperymentuje, kombinuje, szukam własnego stylu, który nada moim skrzydlatym tworom niepowtarzalności - ale wierzę, że już niebawem będą perfekcyjne ;)

Dobrej nocy :)










4 komentarze: